Co zrobić ze starą, opuszczoną stacją benzynową? Niewielu z pewnością wskazałoby na zagospodarowanie jej na dom jednorodzinny. A jednak- architekci z pracowni Rotbunt wpadli na taki właśnie pomysł. Co byście powiedzieli na zamieszkanie na stacji benzynowej? Po obejrzeniu tych zdjęć mamy pewność, że wielu z Was chętnie wprowadziłoby się jeszcze dzisiaj!
Inwestorom zależało, aby zachować oryginalny charakter stacji benzynowej. Dlatego też z zewnątrz niewiele się zmieniło- usunięto oczywiście dystrybutory paliwa. Zadaszenie oraz główny budynek pomalowano na biało i czerwono, a od strony wjazdu pozostawiono wielkoformatowe przeszklenia. Kolorystyka nadaje kompleksowi budynków charakter retro- tego właśnie oczekuje się od domu w miejscu starej stacji benzynowej.
Wnętrza zaaranżowane zostały pomysłowo i funkcjonalnie. Ważną rolę odgrywały wielkopowierzchniowe okna, przez które do wnętrza wpada mnóstwo naturalnego światła. W środku zainstalowano przesuwane drzwi, które pozwalają osiągnąć wrażenie otwartej przestrzeni. Taki zabieg czyni wnętrza przestronniejszymi, gwarantując jednocześnie prywatność i intymność.
Salon urządzono wyjątkowo szykownie. Jest to nie tylko strefa wypoczynkowa, ale także domowa galeria sztuki oraz biblioteczka. Jasne materiały wykończeniowe pokrywają ściany i podłogi, a na ich tle niezwykle elegancko prezentują się meble w kolorze pudrowego różu. Ogrom przestrzeni, wielkoformatowe przeszklenia i neutralna kolorystyka potęgują wrażenie jasności we wnętrzu.
W każdym z pomieszczeń domu wykorzystano rozwiązania architektoniczne, które pozwalają zaoszczędzić cenną przestrzeń. Na przykład w tej sypialni regał na książki wbudowano w ścianę, nie tracąc cennych metrów kwadratowych.
W drugiej sypialni także dostrzec można pomysłowość architektów. Króluje tutaj ogromna, wbudowana w ścianę garderoba, o gładkich, wtapiających się w ścianę drzwiach. Całe wnętrze wykończono białymi materiałami, przełamując monotonię kolorystyczną czerwonym fotelem.