Na homify nie brakuje katalogów prezentujących różnego rodzaju renowacje. Patrząc na zdjęcia sprzed remontu, jak i na efekt finalny, często nie sposób wyjść z zachwytu. Odnowiony dom lub apartament zwykle niczym nie przypomina siebie choćby sprzed kilku dni. Jednakże to, co prezentujemy poniżej, jest wyjątkowe w każdym calu i nigdzie nie znajdziecie drugiego takiego projektu. Od opuszczonego ogrodu do raju w stylu Zen – takie metamorfozy tylko u nas!
Kamienny dom ze zdjęcia miał w sobie ogromny, aczkolwiek niewykorzystany potencjał. Otoczony nieużytkowanym i nieatrakcyjnym ogrodem, wraz z szopą na narzędzia widoczną w tle, wręcz błagał o pomoc. Projektanci stanęli przed trudnym zadaniem wydobycia z całości wspomnianego potencjału przy jednoczesnym zachowaniu maksimum prywatności właścicieli posiadłości. Udało się!
Mała powierzchnia, którą zdecydowano się poddać renowacji, została przekształcona w coś niesamowitego – drewnianą oazę z widokiem na dwie sadzawki. Nie zmarnowano ani centymetra przestrzeni sprawiając, że teraz dookoła panuje różnorodność. Dzięki postawieniu na proste linie i mnogość wodnych roślin, całość w końcu nabrała charakteru. Cudowna metamorfoza!
Przed metamorfozą dom nie miał bezpośredniego połączenia z ogrodem. Jego ściany zewnętrzne były w opłakanym stanie.
Dzięki drewnianemu pomostowi ogród w końcu bezpośrednio łączy się z domem, do którego przynależy. Każdy centymetr nowego ogrodu zachwyca i idealnie nadaje się na letnie śniadanie pod chmurką! Na wyższym poziomie zaaranżowano taras umożliwiający relaks na wygodnych siedzeniach. Czego chcieć więcej po ciężkim dniu spędzonym w pracy?! Dwie sadzawki to gwarancja ciszy, spokoju i egzotycznej atmosfery.
Z perspektywy, z której zrobiono zdjęcie, dokładnie widać drewniany pomost, rozłożyste krzewy, sadzawki oraz kilka wysokich drzew zapewniających prywatność użytkownikom ogrodu.
Garaż zamieniono w salon i jadalnię. Tuż obok niego, na świeżym powietrzu, ulokowano siedziska umożliwiające relaks w słoneczne dni. Kto by pomyślał, że stary garaż można ożywić w taki sposób?! Lata świetności dopiero przed nim!
Najciekawsze zdjęcie zostawiliśmy na koniec! Oto nasz ogród w stylu Zen po zmroku! Znacznie bardziej magiczny niż za dnia! A wszystko to za sprawą delikatnego oświetlenia. Ten ogród to coś więcej niż tylko zielona przestrzeń! Tak musi wyglądać raj!