Od starej nory do mieszkania z duszą!

Chociaż powyższe zdjęcie ma w sobie wiele uroku, to chyba nikt z nas nie chciałby tutaj zamieszkać na stałe. Wnętrza mieszkania były w opłakanym stanie, od lat niezagospodarowane popadały w ruinę. Artystka mogła przychodzić tutaj malować, oczywiście tylko wtedy, kiedy pogoda dopisywała, ponieważ chyba nikt nie wierzy w szczelność okien, przez które do środka dostawała się roślinność… Coś musiało się zmienić!

Skala metamorfozy jest widoczna gołym okiem! Po pierwsze nareszcie mamy do czynienia z zadbanym mieszkaniem. Wymieniono okna, podłogę, wyczyszczono, wyrówano i pomalowano ściany. Celem jednak było zachowanie dawnego uroku. W tym celu odrestaurowano stare drewniane belki podtrzymujące sufit oraz wprowadzono ciekawe krzesła w jadalni, podobne do tych, które znajdowały się tutaj wcześniej. Patrzymy teraz na modną kuchnię z oryginalną, niebieską ścianą idealnie pasującą do drewnianych mebli.

Jeśli zastanawiacie się dlaczego zrezygnowano z drewnianej podłogi na rzecz lastryko, to właśnie znaleźliście wytłumaczenie. Podłoga była w opłakanym stanie, części desek dawno brakowało, a pod powierzchnią znajdywało się składowisko brudu, tylko czekające na inwazję szkodników. Wilgoć także zrobiła swoje, nie było już tutaj czego ratować! Należało pozbyć się starej podłogi jak najszybciej… To zdjęcie pomaga docenić skalę przeprowadzonych zmian!

Mieszkanie było częściowo zagracone pamiątkami po dawnych właścicielach. Już dawno powinny znaleźć się one na śmietniku! Oczywiście był to najmniejszy problem. Architekci musieli wymienić instalacje elektryczną oraz wodną, ponieważ starym nie można było już zaufać. Zdecydowali się także na stworzenie izolacji akustycznej. Na zdjęciu widzimy, jaki 'zachwycający' widok czekał wcześniej po przekroczeniu progu mieszkania. Jak jest teraz?

W takim mieszkaniu trudno nie mieć dobrego humoru! Pastelowe kolory w połączeniu z ciemnymi akcentami i drewnem tworzą pełną ciepła i elegancji jednocześnie. Przestrzeń publiczna mieszkania jest otwarta, znana nam już kuchnia płynnie przechodzi w jadalnię, a ta dalej w przestronny salon. To doskonałe miejsce tak do pracy, jak i do wypoczynku. Oczywiście w budowaniu atmosfery ogromną rolę odgrywają obrazy mieszkającej tutaj artystki!

Przechodzimy o kilka kroków w głąb. Przestrzeń została tutaj podzielona na dwie strefy. Jedna to wygodny salon z dwoma kanapami pomiędzy którymi znalazł się oryginalny stolik kawowy nawiązujący do mebli jadalni. Granicą tej strefy wypoczynku jest brzeg miękkiego, szarego dywanu. Za nią znajduje się pusta przestrzeń służąca jako atelier. Artystka może tutaj podwieszać swoje wielkoformatowe prace lub tez wykorzystać ją w inny kreatywny sposób.

Przechodzimy do łazienki, którą również wypełniają obrazy! Niezwykle podobają nam się obrazy flankujące podobnych rozmiarów lustro. Możemy zobaczyć nasze odbicie także w twarzach sportretowanych, warto zastanowić się nad takim rozwiązaniem we własnym domu! Dodatkowo sztuka wprowadza do niebieskiej łazienki akcenty koloru. Drewniana zabudowa retro pasuje doskonale do panującej tutaj oryginalnej atmosfery.

Ostatnie pomieszczenie, które chcemy Wam pokazać, jest chyba najbardziej niezwykłe! Z perspektywy dużego łóżka patrzymy na wyjątkową sypialnię. Także tutaj znalazło się miejsce na kolor fiołkowy, tym razem pomalowano nim jedną ze ścian. Naprzeciw łóżka postawiono ciekawy, wiekowy fotel, a nad nim zawieszono kolejny portret. Najciekawsza jest jednak drewniana meblościanka zawierająca w sobie regał na książki, szafy, miejsce na ekspozycję małych obrazów oraz wejście do sypialni. Tego mieszkania nie da się pomylić z żadnym innym!

Jeśli uwielbiacie podglądać gniazdka artystów, to ten oryginalny dom z Hiszpanii z pewnością zawróci Wam w głowie: Zabawy z geometrią!